Ugrupowanie Heathrow Pause oznajmiło, że w okolicy lotniska zamierza wypuścić drony, aby całkowicie wstrzymać ruch portu lotniczego. Celem aktywistów jest zmuszenie brytyjskiego rządu do zwiększenia wysiłków na rzecz walki z zanieczyszczeniem środowiska i ociepleniem klimatu.
Jak informują brytyjskie media, obecnie wszystkie loty odbywają się zgodnie z planem. Na miejscu odnotowano zwiększoną obecność Met Police, a przedstawiciel londyńskiej policji przekazał, że funkcjonariusze są przygotowani na ewentualne zagrożenia.
Według oficjalnej informacji prasowej, zwiększona obecność policji pozostanie zauważalna do niedzieli włącznie. Władze Heathrow już wcześniej zapewniały, że - pomimo zapowiadanych protestów ekologów - lotnisko będzie funkcjonować jak zwykle.
Aresztowani dziś mężczyźni zostali zatrzymani w związku z zarzutem "popełnienia przestępstwa wymierzonego w przestrzeń publiczną".
"Każdy, kto pojawi się z dronem, zostanie aresztowany" - przekazał Laurence Taylor z Met Police. Zastępca dowódcy londyńskiej policji dodał, że od wczoraj aresztowano w sumie 7 osób. Heathrow Pause to odłam słynnego ugrupowania Extinction Rebellion, które w lipcu br. skutecznie doprowadziło do paraliżu Londynu, blokując wszystkie głównie drogi w centrum stolicy.