W pełni elektryczny samolot Rolls-Royce Spirit of Innovation po raz pierwszy wzniesie się w przestworza w nadchodzących tygodniach. Będzie to przy okazji bicie rekordu świata z docelową prędkością większą niż 480 km/h!
Ten ekscytujący projekt będzie neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla i aby wesprzeć tę przełomowy innowacyjny projekt, firma Jaguar Land Rover wypożyczy koncernowi całkowicie elektryczne i bezemisyjne samochody Jaguar I-PACE jako pojazdy holownicze i pomocnicze. Czyli można rzec wszystko po bożemu.
Samolot Spirit of Innovation jest wyposażony w elektryczny układ napędowy o mocy ponad 500 KM z pakietem akumulatorów o największej mocy, jaki kiedykolwiek zbudowano dla samolotu, który zapewnia energię wystarczającą do zasilenia 250 domów lub lotu z Londynu do Paryża na jednym ładowaniu. Jako ciekawostka: Jaguar I-PACE wykorzystuje dwa silniki elektryczne, które wytwarzają łącznie 394 KM mocy dostarczanej przez najnowocześniejszy akumulator litowo-jonowy 90 kWh z 432 ogniwami. Nawiasem mówiąc, I-PACE jest w stanie przejechać 470 km (WLTP) na jednym ładowaniu dokładnie taką odległość drogową jak z Londynu do Paryża.
Zarówno Rolls-Royce, jak i Jaguar Land Rover są zaangażowani w dekarbonizację swoich śladów węglowych. Rolls-Royce zmniejszył o połowę emisje gazów cieplarnianych związane z działalnością i obiektami od 2014 r. i jest podobno na dobrej drodze, aby osiągnąć cel zerowej emisji netto z działalności na 2030 r.
Czy zielone lotnictwo zbliża się dużymi krokami wygląda na to, że tak.
Źródło informacji i zdjęć: Rolls-Royce