Shoot first, ask questions later - jest typowym amerykańskim nieśmiesznym żarcikiem (z gatunku smutnych lub przerażających), w kraju, gdzie z bronią nie ma żartów, bo KAŻDY ma do niej prawo a tylko wojsko ma lepszą.
I tak mniej więcej właśnie: Najpierw strzelamy, a potem zadajemy pytania, można podsumować konferencję prasową 10 lutego b.r. , bardzo poważnego generała amerykańskiego, w Pentagonie, na temat kolejnej walki powietrznej stoczonej przez niezawodny samolot wielozadaniowy F-22 Raptor z bliżej nieokreślonym obcym statkiem powietrznym. Wystartowały na misję dwa i dwa wróciły, minus 1 rakieta.
Amerykański bojowy samolot zestrzelił niezidentyfikowanego obiekt latający, o wielkości małego samochodu, poruszającego się w stronę Alaski, na wysokości 40 tys. stóp. - zagrażał on ruchowi lotniczemu nad USA. Obiekt był przez nas monitorowany przez ostatnią dobę. Kiedy wleciał nad nasze wody terytorialne, prezydent Biden wydał rozkaz: zestrzelić.
Czy znaczy to, że znów, z wysokości, w ocean, dymiąc, poszybował kolejny chiński balon? Czy może coś innego, jak latający chiński samochód, które tyle razy amerykańscy moto i aero inżynierowie obiecywali, a nigdy nic poważnego z tego nie wyszło?
Żeby się zbytnio nie rozwodzić nad informacją, z której i tak niewiele wynika, a z czegoś co potem udawało poważną konferencję prasową jeszcze mniej, przytoczę kilka komentarzy moim zdaniem celnych, jak ta rakieta Sidewinder z F22:
..uwielbiam kiedy reporterzy zadają to samo pytanie na różne sposoby, a on (generał) udziela tej samej odpowiedzi.
...ten facet jest mistrzem mówienia absolutnie niczego.
..chciałbym, żeby generał powiedział nam to co wie, a nie, że chyba leciało szybciej niż balon i że chyba wiemy skąd.
...bracie, powiedzże nam, że to obiekt pozaziemski!
..ZESTRZELILI STATEK MATKĘ!
Itd.
No cóż, Alaska to specyficzne miejsce. Zimne, ciemne i tajemnicze z geograficznej definicji. Raptem 730 tys. mieszkańców, w tym wielu w różnych mundurach. 171 tys. samochodów, kilkadziesiąt tys. łodzi i 8700 samolotów. Największy stan kraju, o wielkości mniej więcej połowy kontynentalnego USA. To proporcje niespotykane w żadnym innym stanie. I jeszcze blisko z Rosją o mniej więcej 40 km od dwóch wysp Diomede tam. I może jedyne miejsce świata zachodniego, gdzie Rosja jest krajem bardziej zachodnim. Może dlatego detale zestrzelenia tego UFO nad wodami Alaski są tak tajne, że nawet nie mówią, którą z czerwonych gwiazd to pechowe UFO było przyozdobione?
Z komunikatu FAA o ograniczeniu lotów tam wtedy, wynika, że akcja miała miejsce w pobliżu miejscowości Deadhorse w zatoce Prudhoe, którą tworzy rzeka Sag, na północnym wybrzeżu Alaski.
Jedno co łatwo zauważyć a media o tym milczą jak zaklęte, to że gdzie Rzym a gdzie Krym?. Czyli nawet jeśli te balony, czy co to jest, faktycznie są chińskie to żeby z Chin coś takiego doleciało na(d) północną Alaskę to raczej tylko nad Rosją. I raczej trudno uwierzyć, że Rosjanie o tym nie wiedzą albo i nie biorą udziału, choć jest to tylko moja prywatna spekulacja globusowa.
Potem, jeszcze trzy kolejne, tym razem nad Kanadą w tym pudło (w sensie trafienia pierwszą rakietą tym razem z pary F-16, dopiero druga weszła) 12 lutego, nad jeziorem Huron, na granicy z USA. Ośmiokątne, srebrne, nie wiem co to jest i jak to lata opisywał obiekt pilot.
A dlaczego drogą rakietą a nie tanimi pociskami z broni pokładowej? Bo strzelając do takiego obiektu, jeśli nawet trafisz, zrobisz dziury w powłoce i balon będzie leciał dalej skomentował David Deptula, emerytowany generał US Air Force i były pilot myśliwski. Ciekawe jest też to, że pierwsza rakieta nie trafiła więc ślad podczerwony (cieplny) był dla kamery termowizyjnej (oka rakiety) zbyt nikły.
Chiny już się pogniewały na dobre (złe?) i zapowiedzieli bliżej nieokreślone reperkusje, ale handel z nimi i jednocześnie deficyt handlowy USA są najwyższe w historii kontaktów obu krajów. ChRLD są też największym inwestorem w amerykańskie obligacje rządowe. Ich wartość to ponad 1 trylion USD. Czyli 1 USD + 18 zer.
Za tymi incydentami balonowymi i UFO może się jednak kryć (i to też tylko moja teoria) po prostu ulepszenie amerykańsko-kanadyjskiego systemu radarowego NORAD, gdzie nagle, nowe oprogramowanie z nowej generacji radarów zaczęło pokazywać o wiele więcej niż dotąd. Skrót raportu amerykańskiego wywiadu jeszcze z 2021, o tym co kto wiedział na niebie poniżej. (W okresie 2004 do 2021 zaobserwowano 144 niezidentyfikowane obiekty latające. Tzn oficjalnie.)
Żeby było poważniej, to US Air Force i US Navy i US National Guard nie używają cywilnej nazwy UFO (Unidentified Flying Object). W wojsku USA latające spodki obcych to UAP, czyli Unidentified Aerial Phenomena.
Budżet militarny USA rok po roku rośnie. Z 753 mld USA w 2021 na 808+ w 2023 i ponad 836 na rok fiskalny 2024 (fiskalny różni się od kalendarzowego, zaczyna się w październiku). Są to dla przeciętnego człowieka niewyobrażalne kwoty. Czyli kosmos.
Balony są tak prostą i tanią konstrukcją, że aż dziwne, że dopiero teraz wychodzi, jak wiele krajów (w tym USA) ma programy szpiegowskie z użyciem tego najstarszego statku powietrznego światowej awiacji. A szczególnie do celów obserwacyjnych, w tym podglądająco podsłuchujących, bo przecież rozmowy komórkowe, to nic innego jak otwarta transmisja radiowa. Niedawny zakaz używania serwisu Tik-Tok na rządowych telefonach amerykańskich, tej najpopularniejszej obecnie platformy i przy okazji made in China, może i prawdopodobnie ma z tym związek.
Tak przy okazji, to zgodnie z Konstytucją, na i nad terytorium USA, w czasach pokoju, bojowo może działać tylko Gwardia Narodowa. US Air National Guard ma i F-15 i F-16 i F-22 i F-35. (Link poniżej).
A skoro nic pewnego o tym, co to za UFO nam tu znowu zestrzelili nie umiem powiedzieć, a od nieśmiesznego żartu zacząłem, to i na UFO-żartach skończę.
Tajna baza US Air Force, tzw Homey Airport, powiat Lincoln, stan Nevada, miejsce potocznie zwane śArea 51, gdzie obcym (aliens) nie można się zbliżać nawet do pasma gór na horyzoncie.
Alarm! Na podejściu do lądowania cywilny Beech F33! Po krótkim dobiegu i zatrzymaniu się, samolot zostaje natychmiast otoczony przez żandarmów z bronią gotową do strzału. Pilot zostaje zatrzymany i z zawiązanymi oczami dowieziony do aresztu, gdzie w pomieszczeniu bez okien jest przesłuchiwany wiele godzin. Tłumaczy i przysięga, że wystartował z Las Vegas, że się zgubił, że kończyło mu się paliwo i kiedy zobaczył lotnisko i pas, musiał wylądować.
Wreszcie, późno w nocy, dostaje do podpisania oświadczenie, że pod karą długoletniego więzienia nikomu nie wyjawi gdzie był i co widział. Rano, tankują mu samolot i pozwalają odlecieć.
Tego samego dnia popołudniu znowu ALARM! Ten sam biały Beech F33 na podejściu i po chwili znowu ląduje! I ponownie groźni żandarmi z bronią. Ale tym razem, oprócz roztrzęsionego, tego samego pilota, w kabinie jest jeszcze wyraźnie wkurzona kobieta.
- Jest mi wszystko jedno czy mnie zastrzelicie, czy pójdę siedzieć, ale powiedzcie jej, gdzie spędziłem ostatnią noc mówi do żołnierzy zrezygnowanym głosem pilot.
I jeszcze polska wersja tzw bliskich kontaktów 3-go stopnia.
Podbeskidzie. Blisko granicy z Czechami i Słowacją, gdzie ścierają się różne międzynarodowe interesy.
Statek obcych wylądował na górskiej polanie, a Waluś, Juro i Oleś przyglądają się temu zza krzaków.
- Oleś, idź, zagadej s™niemi.
- Cymu jo?
- Bo ty godosz po rusku?
Ĺąródło informacji:
China Threatens to Punish the US for Shooting Down Its Spy Balloon (businessinsider.com)
(35) The Truth About the Four Balloons Shot Down Over North America - YouTube
Prelimary-Assessment-UAP-20210625.pdf (dni.gov)
US shoots down high-altitude object™ over Alaska, White House says | The Independent
Air National Guard - Wikipedia
Short History - Air National Guard.pdf
Autor publikacji i zdjęć: Mirosław Waluś dla Aviation24.pl
