Do Cierlicka przyjechała kilkusetosobowa grupa młodzieży z polskich szkół na Zaolziu. Na uroczystość przybył konsul generalny RP w Ostrawie Pan Janusz Bilski, a Ministra Obrony Narodowej reprezentował dyrektor Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Ministerstwa Obrony Narodowej dr hab. Paweł Hut. W uroczystości wzięła udział delegacja z Dowództwa Generalnego RSZ, której przewodniczył szef oddziału komunikacji społecznej płk Robert Bajurski oraz delegacja lotników z 8. Bazy Lotnictwa Transportowego z Krakowa.
Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem hymnów państwowych Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Czeskiej. Gości i młodzież powitał prezes Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Cierlicku Tadeusz Smugała. Bohaterską załogę Franciszka Żwirko i Stanisława Wigurę wspominał w swoim wystąpieniu konsul generalny RP w Ostawie Janusz Bilski, a dyrektor Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Ministerstwa Obrony Narodowej Pan dr hab. Paweł HUT odczytał list od ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka.
Złożono wieńce i kwiaty przy pomniku w asyście żołnierzy Kompanii Reprezentacyjnej Sił Powietrznych z Dęblina oraz harcerzy.
Następnie rozpoczęła się sportowa część spotkania zawody papierowych samolocików tzw. "Mały Challenge", symboliczny bieg stulecia, a w sąsiedztwie Domu Polskiego Żwirki i Wigury odbywał się piknik podczas którego nie zabrakło między innymi ciekawych prezentacji w wykonaniu żołnierzy z jednostek Dowództwa Generalnego RSZ.
***
Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura zginęli w drodze na zlot lotniczy w Pradze. Ta tragedia miała miejsce zaledwie dwa tygodnie po ich słynnym zwycięstwie w Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych Challenge 1932 w Berlinie. W zawodach, w których polska załoga pokonała m.in. faworyzowane zespoły niemieckie. Swój międzynarodowy sukces lotnicy odnieśli za sterami nowoczesnego samolotu sportowego RWD-6 polskiej konstrukcji.
I to właśnie za sterami tego samego samolotu RWD-6 o znakach SP-AHN, który zapewnił polskim lotnikom międzynarodową sławę, 11 września 1932 r., doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Niedaleko Cieszyna, na terenie Czechosłowacji bardzo silne, burzowe porywy wiatru sprawiły, że płatowiec stracił jedno skrzydło. Okazało się, że ta nowatorska konstrukcja nadal borykała się z problemami wieku dziecięcego. Mianowicie miała ona m.in. zbyt małą odporność płatów na działanie sił skręcających oraz za słabe okucia skrzydeł. Samolot rozbił się w lesie w okolicy Cierlicka, a pilotujący go Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura ponieśli śmierć.
Obaj zostali pochowani w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach w Warszawie, a w Cierlicku (cz. TÄ›rlicko) znajduje się ich symboliczny grób.
Źródło informacji: DGRSZ