Palau TACMOR - jeszcze relatywnie niedawno, wpisanie tych dwóch słów, w takiej postaci w wyszukiwarkę internetową mogłoby spowodować zainteresowanie służb, jeśli nie nawet wizytę smutnych panów w garniturach i ciemnych okularach. I z prośbą nie dopuszczającą sprzeciwu, na jazdę na wycieczkę z nimi.
Ba, nawet wypowiedzenie ich w rozmowie telefonicznej mogłoby na obu rozmawiających rzucić cień podejrzenia i przejście na wyższy poziom inwigilacji osobników z SI (sztucznej inteligencji, która słucha WSZYSTKIE rozmowy) - na ludzką.
Bo to jakby krzyknąć BOMBA! na sali odpraw lotniska, nawet jeśli mamy na myśli radosny entuzjazm, ale w przypadkowo, bardzo złym do tego słowa miejscu.
Był to po prostu do niedawna bardzo tajny program Pentagonu. Nadal jest, ale już mniej, więc możemy napisać. Aby nie za dużo.
Amerykanie, a szczególnie mundurowi, uwielbiają kryptonimy. Takie słowa, które brzmią jak coś zupełnie innego niż znaczą a znaczą zwykle coś drogiego.
TACMOR to Tactical Mobile Over-the-Horizon Radar™, czyli mobilna, wojskowa wersja OTHR. A więc over the horizon radar™, czego chyba nie trzeba tłumaczyć, może poza tym, że wykorzystując odbicia od jonosfery bardzo krótkich fal radiowych - widzi poza horyzont™.
To technologia jeszcze z czasów Zimnej Wojny, z najbardziej znanym przykładem ... na Ukrainie, niedaleko Czernobyla, pod nazwą Duga. NATO nazwało tę ogromną konstrukcję tam wtedy: Dzięcioł (ang. Woodpecker).
Republika Palau to archipelag wysp Mikronezji na Zachodnim Pacyfiku na morzu Filipińskim. Kraj stowarzyszony z USA. Dolar amerykański jest tam oficjalną walutą a historia, szczególnie II W.Ś. na Pacyfiku mocno oba kraje łączy. W walkach z Japończykami poległo tam tysiące Amerykanów. I ponad 10 tys. żołnierzy Imperium Japonii.
340 wysp i wysepek o łącznej mikroskopijnej powierzchni tylko 459 km kw. i populacji poniżej 20 tys. ale z rocznym dochodem na osobę aż 18 tys. USD. A po zainstalowaniu TACMOR prawdopodobnie nie mniej.
Żeby zrozumieć dlaczego tam, wystarczy spojrzeć na mapę i skojarzyć ponowne otwarcie amerykańskiej bazy lotniczo-morskiej Subic Bay na Filipinach, zapewne jako reakcję Waszyngtonu na coraz bardziej agresywne, prowokacyjne militarne ruchy Chin wobec Tajwanu - kraju, z którymi Stany nie mają oficjalnych relacji ale mają specjalne.
Tylko w ostatnim roku Pentagon naliczył dwukrotnie więcej wojskowych chińskich lotów w pobliżu Tajwanu niż wcześniej.
A że to największy na świecie producent zaawansowanych mikroprocesorów stąd troskliwość Waszyngtonu o ich przyszłość.
Radary na wyspach Palau mają być dwa, oficjalnie za ok. 100-250 mln. USD i mają być gotowe do 2026, czyli zapewne wtedy, kiedy Państwo Środka będzie miało liczące się na amerykańskich mapach pływające lotniska powszechnie zwane lotniskowcami.
A, że Republika Palau ma dziwnie podobną do ukraińskiej flagę? Zupełny przypadek. Ale flaga ładna.
Źródła informacji:
The US is building an over-the-horizon radar in Palau | Popular Science (popsci.com)
Duga radar: Enormous station is hidden in forests of Chernobyl | CNN Travel
(1294) $10 CHALLENGE IN PALAU (Country #195) - YouTube
(1294) Palau is an island paradise standing up to the world - YouTube
(1294) Wrecks of Palau (Lost in World War 2) - YouTube
Palau Wikipedia, wolna encyklopedia
A new radar installation in the Pacific will let US forces look over the horizon (msn.com)
Autor publikacji: Mirosław Waluś dla Aviation24.pl
