"Nigdy nie zapomnimy o ofiarach śmiertelnych dwóch tragicznych wypadków, które doprowadziły do decyzji o zawieszeniu działalności" - powiedział David Calhoun, dyrektor generalny The Boeing Company. - "Te wydarzenia i wnioski, które wyciągnęliśmy w ich wyniku, zmieniły kształt naszej firmy i jeszcze bardziej skupiły naszą uwagę na naszych podstawowych wartościach, takich jak bezpieczeństwo, jakość i uczciwość".
W ciągu ostatnich 20 miesięcy Boeing ściśle współpracował z liniami lotniczymi, dostarczając im szczegółowych zaleceń dotyczących długoterminowego przestoju samolotów i zapewniając, że ich wkład był częścią wysiłków zmierzających do bezpiecznego powrotu samolotów do eksploatacji.
Dyrektywa zdatności do lotu wydana przez FAA określa wymogi, które muszą zostać spełnione, aby przewoźnicy amerykańscy mogli wznowić obsługę, w tym instalację ulepszonego oprogramowania, ukończenie modyfikacji separacji przewodów, przeprowadzenie szkoleń dla pilotów oraz przeprowadzenie dokładnych działań w zakresie usuwania z rezerw, które zapewnią gotowość samolotów do eksploatacji.
"Dyrektywa FAA jest ważnym krokiem milowym" - powiedział Stan Deal, prezes i dyrektor generalny Boeing Commercial Airplanes. - "Będziemy kontynuować współpracę z organami regulacyjnymi na całym świecie i naszymi klientami w celu przywrócenia samolotu do eksploatacji na całym świecie".
Źródło informacji: Boeing