Samolot, oznaczony przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych jako eT-7A Red Hawk ze względu na jego cyfrowe dziedzictwo, został w pełni zaprojektowany przy użyciu definicji opartej na modelach 3D i systemów zarządzania danymi opracowanych w Boeing w ciągu ostatnich dwóch dekad. T-7A Red Hawk wykorzystał cyfrową inżynierię i projekt samolotu Boeing T-X, który przeszedł od koncepcji do pierwszego lotu w zaledwie 36 miesięcy.
„Przyszłość dominacji w powietrzu polega na zdolności do szybkiego przemieszczania się, podejmowania wyważonego ryzyka i współpracy na nowe sposoby, aby wykonać swoją pracę” - powiedział Shelley Lavender, wiceprezes Boeinga ds. Strajku, Nadzoru i Mobilności. - „Tworząc samoloty i systemy w technologii cyfrowej, możemy przyspieszyć czas budowy oraz zwiększyć jakość i przystępność cenową dla naszych klientów w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie było”.
Zaawansowany system szkolenia pilotów zawiera również najnowocześniejsze naziemne symulatory, aby zapewnić przyszłym pilotom i instruktorom „rzeczywiste” wrażenia.
We wrześniu 2018 roku Siły Powietrzne USA zawarły kontrakt z Boeingiem na 9,2 miliarda dolarów na dostawę 351 zaawansowanych samolotów szkolnych i 46 powiązanych z nimi naziemnych symulatorów. W ramach produkcji samolotu, a dokładnie ogonowej części, z Boeingiem współpracuje Saab.
Źródło informacji: Boeing