- Jak się odnajduję w cywilu? Na razie z trudem - przyznał podczas naszej piątkowej rozmowy telefonicznej z portalem Echodnia.eu. Zasłużony dla sił powietrznych pilot oraz instruktor myśli jednak o tym, aby spełniać się dalej w lotnictwie, tylko już tym cywilnym.
W piątek 28 lutego pułkownik Konrad Madej po raz ostatni zasiadł za sterami samolotu M-346 Bielik. Jak relacjonuje portal wojsko-polskie.pl, pułkownikowi towarzyszył major pilot Piotr Bereziński. Lot pożegnalny pułkownika odbył się w obecności dowódcy 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego pułkownika pilota Wojciecha Pikuły, stanu osobowego skrzydła, licznie zgromadzonych zaproszonych gości oraz rodziny pułkownika Madeja. Zgodnie z tradycją, pilot kończący służbę w lotnictwie wojskowym wykonuje lot pożegnalny po kręgu nad lotniskiem.
- Przed podejściem do lądowania przelatuje wzdłuż pasa startowego wykonując charakterystyczne machanie skrzydłami jako symbol pożegnania się. Podczas lotu pożegnalnego na wojskowym statku powietrznym pilot nawiązuje kontakt radiowy z kontrolerami przestrzeni powietrznej obszaru i składa podziękowanie za bezpieczną długoletnią współpracę. Dziękuje także służbom ruchu lotniczego, meteo oraz służbom zabezpieczającym loty na macierzystym lotnisku - relacjonuje wojsko-polskie.pl. Nie zabrakło wzruszających momentów.
Konrad Madej mile wspomina także współpracę z radomskimi pilotami i tutejszą 42. Bazą Lotnictwa Szkolnego. Przez wiele lat był w sztabach organizacyjnych międzynarodowych pokazów Air Show na Sadkowie. Po raz ostatni odbyły się one w sierpniu 2018 roku.
- Zawsze była to impreza bardzo dobrze zorganizowana, gdzie dbano o detale. Startowali tu piloci z różnej części świata, ja także latałem w wielu miejscach zagranicą, ale zgodnie możemy podkreślić, że Radom zawsze cechowała rodzinna atmosfera, prawdziwa polska gościnność. Dzięki niej piloci z Polski czy innych krajów czuli się tu bardzo dobrze. Moich służbowych wizyt w Radomiu było mnóstwo, także z racji pełnionej funkcji (pułkownik odpowiadał za szkolenie pilotów w 4. Skrzydle - przyp. PST) - wspominał w rozmowie z nami Konrad Madej.
Pilot pochodzi z Urzędowa w województwie lubelskim. Jest absolwentem Ogólnokształcącego Liceum Lotniczego w Dęblinie oraz Wyższej Oficerskiej Szkoły Sił Powietrznych w tym mieście. Odbywał także studia wojskowe w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Jak podaje strona internetowa Urzędu Gminy w Urzędowie, Madej w polskich Siłach Powietrznych zajmował się organizacją i wdrażaniem szkolenia na samolotach F-16. Prywatnie mieszka w Puławach, ma żonę i syna. Bardzo ceni sobie życie rodzinne, jego najbliżsi zawsze okazywali mu wsparcie i zrozumienie.
Źródło informacji: Echodnia.eu