Choć w Oławie nie ma lotniska i samoloty raczej przelatują tu tylko wysoko nad głowami, to nie przeszkodziło to ekipie z Muzeum Motoryzacji WENA, by sięgnąć ... aż do powietrznych przestworzy. Trwają intensywne przygotowania do zupełnie nowej wystawy, w której główną rolę odegrają tym razem nie samochody ... a samoloty.
Prawdziwym bohaterem tej ekspozycji będzie Fairchild Swearingen Metroliner – 17-miejscowy samolot pasażerski z lat 70. Przez lata latał w barwach niemieckich linii Eurowings, należących do grupy Lufthansa. Teraz przechodzi drugą młodość – tyle że już nie w powietrzu, a na ziemi, właśnie w Oławie. Samolot został przywieziony w częściach na naczepach ciężarówek, a cały proces jego rozładunku i montażu przyciągnął uwagę tysięcy internautów. Relacje z transportu i prac rozbudziły ogromne zainteresowanie w mediach społecznościowych.
Zespół WENA zajął się renowacją maszyny z wyjątkową starannością. Metroliner został już odmalowany, trwa montaż siedzeń i nowoczesnych multimediów, a całości dopełni mapping świetlny i widowiskowe pokazy na zewnątrz kadłuba. Prace wre nie tylko nad renowacją samolotu – powstaje cała przestrzeń ekspozycyjna, która zapewni gościom wyjątkowe wrażenia.
Oprócz Metrolinera w kolekcji znajdą się też trzy mniejsze samoloty, a dla tych, którzy marzą o lataniu, przygotowano symulator lotu.
Wszystko to pokazuje, że z odrobiną wyobraźni i sporo pracy można stworzyć coś naprawdę wyjątkowego – nawet w miejscu, gdzie nikt by się tego nie spodziewał. Nowa ekspozycja to nie tylko ukłon w stronę miłośników lotnictwa, ale też dowód na to, że pasja nie zna granic.
Źródło informacji: WENA / redag. Aviation24.pl