W poniedziałek w godzinach południowych doszło do zdarzenia z udziałem wiatrakowca na terenach zalesionych w rejonie granicy Świętochłowic, Rudy Śląskiej i Bytomia.
Na pokładzie maszyny znajdowały się dwie osoby – 59-letni pilot, będący jednocześnie właścicielem wiatrakowca, oraz 66-letni pasażer, który również posiadał uprawnienia do pilotowania statków powietrznych. Obaj mężczyźni wystartowali z lotniska w Gliwicach.
Po lądowaniu obaj uczestnicy incydentu byli przytomni i samodzielnie opuścili kabinę maszyny. Pilot doznał urazu głowy i został przetransportowany do szpitala. Jego obrażenia nie zagrażały życiu. Zarówno pilot, jak i pasażer w chwili zdarzenia byli trzeźwi.
Na miejscu pracowali policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego świętochłowickiej komendy, prokurator oraz przedstawiciel Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych z Warszawy. Wrak maszyny został zabezpieczony przez PKBWL celem przeprowadzenia dalszych szczegółowych badań technicznych i wyjaśnienia przyczyn zdarzenia.
Na ten moment nie podano oficjalnych informacji dotyczących możliwych przyczyn awaryjnego lądowania. Śledztwo w sprawie trwa.
Źródło informacji: Komenda Miejska Policji w Świętochłowicach