Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Płocku, w związku ze zgromadzeniem materiału dowodowego wskazującego na bezpośrednią przyczynę zdarzenia lotniczego zaistniałego w dniu 20.08.2023 r. w Sarnowej Górze z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk, wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów, które ogłoszono dowódcy statku powietrznego.
W komunikacie Prokuratury możemy przeczytać, że pilot stanął pod zarzutem tego, że jako funkcjonariusz Policji i pilot nie dopełnił obowiązków służbowych związanych z przelotem, określonych w przepisach prawa lotniczego oraz Instrukcji Operacyjnej Lotnictwa Policji, w wyniku czego doprowadził do uderzenia łopatą wirnika głównego w przewód odgromowy linii wysokiego napięcia, czym sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu powietrznym, powodując szkody w mieniu w kwocie nie mniejszej niż 2,7 mln zł na szkodę Skarbu Państwa i Energa Operator S.A., a następnie kontynuował lot do Warszawy bez przeprowadzenia oceny zdatności statku powietrznego do dalszego lotu, tj. o czyn z art. 231 § 1 k.k. w zb. z art. 174 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia. Treść wyjaśnień będzie procesowo weryfikowana i konfrontowana z pozostałymi dowodami. W sprawie przesłuchano dotychczas około 40. świadków, uzyskano dwie pisemne opinie biegłych (mechanoskopijną i z zakresu lotnictwa). Śledztwo pozostaje w toku, przedłużono je do sierpnia 2025 r. Podejrzanemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło informacji: Bartosz Maliszewski - Rzecznik Prasowy / Prokurator Prokuratury Okręgowej