Na pokładzie Herkulesów do kraju wróciło 18 Polaków ewakuowanych z rejonu konfliktu. Polacy w weekend przekroczyli granicę w Rafah pomiędzy Strefą Gazy a Egiptem. Stamtąd zostali przetransportowani drogą lotniczą do Polski. Wojsko pozostaje w gotowości do kolejnych ewakuacji w ramach operacji Neon-E. - informuje branżowy portal Polska-zbrojna.pl.
Samoloty transportowe C-130 Herkules wylądowały na warszawskim lotnisku w poniedziałek tuż przed godziną 15. Na pokładach wojskowych maszyn byli Polacy, którzy dwa dni temu opuścili Strefę Gazy. Żołnierze zapewnili, że operacja przebiegła bardzo bezpiecznie. – Jesteśmy zadowoleni, że kolejnych 18 osób, w tym kobiety i dzieci, zostało ewakuowanych z miejsca konfliktu. Wszyscy mają zapewnioną pomoc medyczną i wsparcie psychologiczne – powiedział podczas konferencji prasowej na Okęciu ppłk Jacek Goryszewski, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego RSZ. Oficer przypomniał, że siły zbrojne są szkolone do tego typu zadań i mają doświadczenie w ewakuacji ludności. W październiku w ramach operacji Neon, dzięki wsparciu wojska, z Izraela do Polski wróciło ponad 1500 osób.
Tym razem wojskowe maszyny poleciały do Egiptu w nocy z 12 na 13 listopada i lądowały na terenie międzynarodowego portu lotniczego w Al-Arisz. Tam na pokład samolotów transportowych wsiedli Polacy, którzy w weekend przekroczyli granicę w Rafah, pomiędzy Strefą Gazy a Egiptem.
Ewakuację ludności prowadzili żołnierze z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego z Powidza, a także wojskowy personel medyczny i psychologiczny oraz żołnierze wojsk specjalnych. Wojskowi działają zgodnie z postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy. Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP zdecydował o użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Egipcie do ewakuacji polskich obywateli przebywających w Strefie Gazy. Zgodnie z wydanym postanowieniem żołnierze mają być w gotowości od 10 do 19 listopada 2023 roku. Prezydent zdecydował, że w te działania ma być zaangażowanych do 150 żołnierzy oraz samoloty transportowe.
– Wojsko jest przygotowane do kolejnych tego typu zadań i utrzymujemy gotowość. Decyzje o następnych ewakuacjach zapadną po rekomendacjach MSZ i Biura Bezpieczeństwa Narodowego – mówił ppłk Goryszewski.
Ewakuacja Polaków, którzy bezpiecznie opuścili Strefę Gazy była możliwa dzięki współpracy Kancelarii Prezydenta, Biura Bezpieczeństwa Narodowego, polskiej dyplomacji oraz Wojska Polskiego. W działania te są również zaangażowane polskie ambasady w Tel Awiwie, Ramallah oraz Kairze.
Pierwsze samoloty wojskowe zostały wysłane na pomoc Polakom przebywającym na Bliskim Wschodzie w ubiegłym miesiącu. Do eskalacji konfliktu doszło po tym, jak Hamas zaatakował Izrael, a władze izraelskie zaczęły prowadzić operacje odwetowe. Początkowo Wojsko Polskie przetransportowało do kraju Polaków z Tel Awiwu, teraz żołnierze wspierają rodaków uwięzionych w Strefie Gazy.
