Jak informuje strona internetowa RedBull, przed nami 9. edycja największych – nie tylko w Polsce – zawodów w indoor skydivingu, w których udział biorą najlepsi przedstawiciele tej widowiskowej dyscypliny sportowej. Przez trzy dni (od 9 do 11 listopada) latając w tunelu aerodynamicznym, powalczą aż w 11 kategoriach. W pięciu z nich, dzięki współpracy Flyspotu z Aeroklubem Polskim, zostaną rozegrane Mistrzostwa Polski, które wyłonią kadrę na Puchar Świata w Makau w 2024 roku. Naprawdę warto przyjechać do katowickiego Flyspotu, żeby zobaczyć to na własne oczy.
„Na Flyspot Polish Open zawsze jest bardzo fajnie, ponieważ są to największe zawody w tej części Europy. Mamy bardzo dużo zawodników z Czech, a w tym roku pojawi się też wielu z Niemiec i Włoch. Od kilku lat wielu Włochów trenuje u nas ze względu na rosnące ceny energii, a co za tym idzie koszty funkcjonowania tuneli. Coraz więcej osób na bardzo wysokim poziomie przyjeżdża więc na nasze zawody. Spodziewam się, że atmosfera będzie świetna” – mówi Maja Kuczyńska, najbardziej znana polska indoor skydiverka.
Przed nami trzy dni lotniczych emocji w kontrolowanym środowisku obfitujących w zdrową rywalizację, świetną zabawę, a także doznania artystyczne. „Najbardziej widowiskowy jest freestyle, ponieważ tam akrobacje wykonuje się pod muzykę, co gwarantuje świetne widowisko. Aczkolwiek, uważam że równie widowiskowe są konkurencje dynamiczne – Dynamic 2-Way i 4-Way” – mówi Ewa Burak z Flyspot. „Pary lub zespoły czteroosobowe ścigają się ze sobą – wszystko jest na czas. Chodzi o to, żeby jak najszybciej wykonać konkretne figury, których zestaw otrzymuje się tuż przed zawodami. Nie tylko świetnie to wygląda, ale jest łatwiejsze do załapania dla osób, które niewiele wiedzą o dyscyplinie jaką jest indoor skydiving. Jest to bardzo wymierna konkurencja i przez to zrozumiała dla każdego kibica. Bardzo fajnie się to ogląda”.
Ciekawostką jest to, że Mai Kuczyńskiej nie zobaczymy we freestyle’u, który był dla niej koronną konkurencją. Tym razem Maja zdecydowała się wystartować właśnie w Dynamic 2-Way - ze swoim skydivingowym partnerem Mairisem Laivą. Będą rywalizować z 14 innymi parami reprezentującymi 6 państw. „Jest to dyscyplina, w której brałam udział na samym początku, kiedy jeszcze nie było freestyle’u ani innych artystycznych konkurencji indoor skydivingowych. W tym roku nie miałam też wiele czasu aby przygotować się do Flyspot Polish Open we freestyle’u, dlatego chciałam pobawić się w coś, czego nie robiłam od bardzo dawna” – tłumaczy swoją decyzję Maja, która w przyszłym roku chce próbować sił w klasycznych zawodach spadochronowych. „Czuję, że po 10 latach we freestyle’u w tunelu, chciałbym się rozwijać także w innych kierunkach. Skoki spadochronowe wymagają sporo czasu. W tunelu da się skompresować treningi. Jeśli chcę przetrenować 30 godzin, mogę to zrobić na przykład w miesiąc. W skokach wszystko jest zależne od pogody, dlatego wymagają dużo więcej czasu. Na tym poziomie ciężko byłoby trenować jedno i drugie jednocześnie”.
Wstęp na zawody Flyspot Polish Open jest wolny. Organizatorzy postawią specjalną trybunę, tak aby jak najlepiej wykorzystać przestrzeń i żeby wszyscy dobrze widzieli zawodników latających w tunelu aerodynamicznym. „Tunel będzie otwarty i jeśli ktoś będzie miał ochotę przyjść i obejrzeć, to jak najbardziej zapraszamy” – dodaje Ewa Burak. „Właśnie dlatego zawody odbywają się w Katowicach. To nasz największy obiekt i zmieści się tam sporo kibiców. Mamy pewne ograniczenia względem przestrzeni, ale jeszcze nie mieliśmy takiej sytuacji, żebyśmy musieli komuś odmówić wstępu. Dołożymy wszelkich starań, aby każdy kto przyjdzie miał wspaniałe doświadczenia i na długo zapamiętał spotkanie z tak piękną dyscypliną, jaką jest indoor skydiving”.
„Zawody zapowiadają się bardzo fajnie. Jest bardzo dużo teamów zapisanych w konkurencjach dynamicznych. Jeśli chodzi o freestyle, który jest najbardziej wymagający – trzeba bardzo dużo trenować, żeby wystąpić w tej konkurencji – osób startujących będzie niewiele. Ale w reszcie konkurencji będzie spora rywalizacja. To chyba będzie największy Flyspot Polish Open w historii tych zawodów” – nie może doczekać się Maja Kuczyńska. Polska indoor skydiverka, która od kilku lat z sukcesami trenuje również skydiving skacząc z samolotów i helikopterów, liczy też na to, że na miejscu spotka się ze swoimi fanami. Przyjedźcie i zabierzcie znajomych. „Jest okazja pogadać, zrobić sobie zdjęcie z ulubionym zawodnikiem. Jeśli ktoś z widowni przychodzi do nas, nigdy nie odmawiamy, jednak przeważnie w tunelu pojawia się mało publiki. Dlatego będę szczęśliwa, jeśli wiadomość o Flyspot Polish Open w Katowicach poniesie się szeroko i ludzie pojawią się obejrzeć zawody, a potem przyjdą do nas i się przywita – tym bardziej, ze budynek jest duży i widownia może być całkiem spora”.
Kategorie Flyspot Polish Open 2023:
-
FORMATION SKYDIVING (FS) 4-WAY
-
FORMATION SKYDIVING (FS) 2-WAY
-
VERTICAL FORMATION SKYDIVING (VFS) 4-WAY
-
DYNAMIC 2-WAY OPEN
-
DYNAMIC 2-WAY INTERMEDIATE
-
DYNAMIC 4-WAY
-
FREESTYLE
-
SOLO SPEED
Odbędzie się też rywalizacja Flyspot Polish Open Playground, czyli zawody dla zawodników w wieku od 6 do 16 lat - w kategoriach Kids Rookie, Kids Semi Pro oraz Kids Pro Open.
Źródło informacji: RedBull Polska - Krystian Walczak
